Świecznik Batmana Wtorkowe popołudnie zaowocowało szybką akcją produkcyjną. Przypomniałem sobie, że mam jeszcze mały świeczniczek do zdobienia, do tego wycięte drobne logóweczki i stało się jasne – powstanie świecznik Batmana. Jak wspomniałem, we wcześniejszych wpisach Bruce to mój stary znajomy i chciałem jakoś wynagrodzić mu fakt, że przywłaszczyłem sobie jego komodę. W czwartek zaprosił nas …
Pewnego słonecznego dnia zadzwonił do mnie on – Batnam we własnej osobie. Po ostatnim melanżu bałem się, że więcej się nie odezwie. Popiliśmy trochę siejąc popłoch w Gotham, obijając się od knajpy do knajpy. Gdy atmosfera sięgnęła zenitu zwierzył mi się, że zmaga się z ogromnym problemem dotyczącym designu jaskini, w której spędza sporo czasu. …