Mężczyzna przy porodzie – dlaczego powinieneś to przeżyć Jeszcze kilka miesięcy temu moje podejście do tematu obecności przy porodzie było jednoznaczne – będę czekał w korytarzu. Nie chciałem być jak piąte koło u wozu, patrzeć na cierpienie mojej kochanej małżonki, bałem się, że sam padnę z przerażenia. Temat ten jednak ewoluował z czasem i postanowiłem …